Chyba wszystkie osoby uczestniczące w moich treningach wiedzą aż za dobrze co to są punkty spustowe. Choć może nie tyle wiedzą co to dokładnie jest, ale dobrze znają “rozkosz” ich rozluźniania 🙂 . Dlatego też postanowiłam dziś napisać parę słów na temat punktów spustowych, żebyście wiedzieli w jakim dokładnie celu wciskam Wam paluchy w różne miejsca na treningach i potwierdzić, że nie są to czysto sadystyczne pobudki 🙂 .

Najpierw oficjalna definicja:

Punkt spustowy to silnie podrażniona okolica w obrębie hipertonicznego pasma mięśnia szkieletowego lub powięzi mięśniowej. Punkt spustowy jest bolesny podczas palpacji i może prowadzić do specyficznych promieniujących bólów, napięć mięśniowych tych samych mięśni lub innych, a także do reakcji wegetatywnych. Punkty spustowe występują również w innych tkankach tj. skóra, tkanka tłuszczowa, ścięgna, więzadła, torebki stawowe, okostna. Takie punkty spustowe w odróżnieniu od tych mięśniowo-powięziowych nie zawsze są stałe, nie mają tą samą lokalizację i nie wywołują bólów promieniujących.

Punkty spustowe pojawiają się w danym mięśniu z różnych powodów:

  • przeciążenia mięśnia,
  • złe nawyki ruchowe,
  • nieprawidłowa postawa ciała podczas pracy,
  • złe ułożenie podczas snu,
  • stres.

Bywa również, tak jak w moim przypadku, że punkty spustowe pojawiają się po urazach mięśni.

Pamiętajmy, że nie należy tylko zlikwidować punkt spustowy, aple przede wszystkim znaleźć przyczynę jego powstania i jej zapobiegać.

Powstanie punktów spustowych może doprowadzić do ograniczenia zarówno biernego, jak i czynnego ruchu, osłabić mięśnie, a nawet wywołać sztywność, która ustępuje dopiero po “rozruszaniu” mięśnia, czyli po treningu lub jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Ból często promieniuje na inne, czasem oddalone miejsca.

Punkty spustowe dzielimy na:

  • aktywne,
  • utajone.

Aktywne punkty spustowe:

Powodują zarówno dolegliwości bólowe, jak i często promieniowanie wokół punktu spustowego lub nawet do dalszych części ciała (punkty spustowe na karku lubią promieniować do ręki lub do głowy). Promieniowanie ma często charakter mrowienia lub  drętwienia. Często promieniowanie jest również odczuwane jako ból, np. ból głowy przy wspomnianych już punktach na karku.

Utajone punkty spustowe:

Przeważnie nie uświadamiamy sobie, że posiadamy te punkty spustowe. Reagują dopiero na ucisk. Bardzo rzadko utajone punkty spustowe powodują ból, najczęściej jedynie pod wpływem nacisku. Coś o tym wiecie 🙂 niby gdzieś nie boli, ale jak wcisnę palucha to… sami dobrze wiecie co 🙂

Terapia punktów spustowych za pomocą piłeczki

 

Najlepszym sposobem na usunięcie punktu spustowego jest jego uciśnięcie. Nie jest to niestety zbyt przyjemne, wywołuje ból, często promieniujący, ale głównie w pierwszym momencie ucisku. Punkt spustowy dość szybko ustępuje (czasem trzeba go jednak przytrzymać 1-2 minuty), co przynosi prawie zawsze natychmiastową ulgę

Zawsze myślałam, że terapie punktów spustowych może wykonywać tylko druga osoba, że samemu trudno to zrobić. Na moje szczęście odkryłam cudowną, niepozorną piłeczkę (na zdjęciu), dzięki której jestem w stanie wstawać z łóżka (w moim przypadku, po wypadku niestety punkty spustowe pojawiają się w nocy oraz ranem i często całkowicie uniemożliwiają poruszanie się). Kładę ją na podłodze i kładę się na niej, celując tak, żeby punkt spustowy spoczął dokładnie na piłeczce. Takie codzienne uciski stawiają mnie na nogi i sprawiają, że mogę normalnie funkcjonować.

Leave a Reply